Wdzięczni za okazaną pomoc i serce!

Słowa podziękowania od rodziny Janowiczów

Składamy serdeczne podziękowania wszystkim, którzy okazali wsparcie i bezinteresowną pomoc naszej rodzinie w tak trudnej sytuacji życiowej. Pragniemy wyrazić ogromną wdzięczność za pomoc finansową, dobre słowo i życzliwość.

Obraz płonącego domu (2023-01-29) na zawsze pozostanie w naszej pamięci. Wydawało się, że ta noc jest końcem wszystkiego, ale jak się okazało – to był początek innego życia. Świadomość, że wokół nas są ludzie, którzy tak bardzo wspierają, pomogła nam przejść przez ten trudny okres życia. To tylko dzięki Państwu za tak krótki okres udało się nam zaciągnąć pożyczkę w banku i zamieszkać w nowym mieszkaniu.

W sposób szczególny chcielibyśmy podziękować: administracji, nauczycielom, pracownikom, rodzicom i uczniom Liceum im, Adama Mickiewicza, Instytucji Publicznej AD BONUM, ZSA Investica, pracownikom ZSA Gidela, Konsulatowi RP, krewnym, przyjaciołom, znajomym i nieznajomym, i przede wszystkim naszej najbliższej rodzinie.

Serdecznie dziękujemy Strażakom, którzy podczas akcji ratowniczej pomagali uratować to, co zostało nietknięte przez ogień.

Wszystkim Wam kłaniamy się nisko i serdecznie dziękujemy. To dotkliwe wydarzenie pokazało nam, że obecność ludzi, ich dobre słowo i wsparcie jest bezcenne

Jesteśmy przekonani, że dobro, które wysłali Państwo w naszą stronę, wróci do Państwa ze zdwojoną mocą!

Wdzięczni za okazaną pomoc i serce,
Renata i Dariusz Janowicz wraz z córkami Agnieszką i Mają

*****

29 stycznia 2023 r. o godz. 2.20 w nocy w domu, znajdującym się przy ulicy Žemoji 46 w Wilnie wybuchł pożar. Rodzinę obudził hałas za ścianą,
w mieszkaniu sąsiada wybuchł pożar – zadziałały czujniki przeciwpożarowe.

Mąż, ja i dwójka naszych dzieci zdążyliśmy włożyć buty, kurtki, zabrać dokumenty, króliczka i wyskoczyliśmy na podwórko. Mieszkanie już było wypełnione dymem. Dach w ciągu kilku minut zapłonął otwartym ogniem. Strażakom z trudem udawało się walczyć z ogniem” – relacjonuje Pani Renata.

Na szczęście udało się uratować część ubrań, lecz meble i cały sprzęt zostały zniszczone przez ogień lub wodę. Dom należał do samorządu, rodzina męża mieszkała w nim od 1946 roku. Tymczasowo siostra Pani Renaty przygarnęła ich do siebie.

Będziemy bardzo wdzięczni za wsparcie finansowe, które pomoże nam zaciągnąć pożyczkę w banku na kupienie własnego mieszkania, ponieważ zniszczony dom już nie można odbudować.” – wołała o pomoc Pani Renata.

Pani Renata pracuje w szkole, mąż również ma pracę, a córki są uczennicami 3 i 12 klasy. Rodzina ma stałe dochody, ale wszystkie swoje dotychczasowe oszczędności latem wydali na całkowite odnowienie i remont mieszkania, które zniszczył ogień.

Dzięki hojności ofiarodawców udało się zebrać i przekazać rodzinie 9.142,50 euro! Dziękujemy!